Prawdziwsza bajka o wilku

wilczekW wielu bajkach, tych napisanych, czy też tych w postaci animowanych filmów, występuje zły wilk. Od dziecka wpaja się opinię, że wilk stanowi źródło wszystkiego, co niedobre. W rzeczywistości jest trochę inaczej. Warto choćby popatrzeć, że pies – nie tak daleki kuzyn wilka – jest już traktowany jako najlepszy przyjaciel człowieka. Wilk wróg, pies przyjaciel. To nie do końca jest tak.

– A jak jest z tym wilkiem tato? – dopytuje synek.

Wilk to jeden z wielu elementów wspaniałej natury, gdzie wszystko, ze wszystkim się łączy. Rośliny, zwierzęta wraz z ludźmi są od siebie bardzo, bardzo zależne. Tak jak mrówki sprzątają wszystko gromadząc zapasy w swoich spiżarniach, jak jaskółki, które zjadają muchy i komary, aby żyć, tak i wilk ma ważną rolę do spełnienia. Tym, co robi, wilk polepsza stale działanie natury.

– Nie rozumiem, przecież wilk zjada inne zwierzęta, jak to polepsza?

Wilk poluje na najsłabsze i często chore zwierzęta. Te zdrowe mają tyle siły, żeby uciec albo się obronić. Wilk, jako ofiary wybiera te, które najłatwiej mu złapać. Jak już coś upoluje, to może się sam najeść, może zanieść swoim szczeniaczkom, aby rosły silne i zdrowe. Gdyby go nie było, wtedy chore zwierzęta zarażałyby inne w stadzie, wtedy też rodziłyby się coraz słabsze młode zwierzęta. W naturze mogą przetrwać tylko te, które najlepiej sobie radzą, które są najlepiej dopasowane do życia. Słabe jednostki szybciej mogą stać się ofiarami drapieżników. Wilk to tylko jeden z bardzo wielu drapieżników, który poluje aby żyć

– Sarenka też przecież chce żyć – trafnie spostrzegł chłopiec

Każde żywe stworzenie chce żyć. Każde stworzenie żyje a potem umiera, zanim jednak nadejdzie śmierć, żywe stworzenia przekazują dar życia dalej. Bez śmierci nie byłoby życia, to zmiany napędzają całą naturę. To wielki strumień żywych stworzeń, które na przestrzeni wielu lat zmieniają się i dopasowują do otoczenia jak woda dopasowuje się do kształtu koryta rzeki. Nikt ani nic nie pomaga dzikim, leśnym zwierzętom, gdy są chore. Muszą wyzdrowieć, albo zostaną zjedzone przez inne zwierzęta. Wśród zwierząt nie ma tych dobrych i tych złych. Dobre i złe to pomysł człowieka. Jeśli coś nie pasuje człowiekowi to nazywa to złym, to wróg. Jeśli coś nie szkodzi, to jest dobre i jest przyjacielem.

Pies to udomowiony wilk. Człowiek uważa go za dobrego, choć pies robiłby to samo, co wilk, gdyby musiał. Gdyby człowiek nie wrzucał mu do miski jedzenia, to pewnie by polował. Człowiek kupuje jedzenie zrobione z innych zwierząt i wrzuca je do psiej miski. Pies jest dla niego dobry, bo się go słucha. Słucha się, bo pies myśli, że jest w swoim wilczym stadzie. Człowiek czuje się ważny, myśli, że góruje nad psem. Głaszcze psa po łbie a pies merda ogonem. Wilk bardzo się nie różni, jednak człowiek mało go interesuje. Ma w naturalnym środowisku swoje ważne sprawy. Musi przetrwać. Musi przeżyć. Musi wykarmić swoje potomstwo. Dlatego poluje. Nie jest w żaden sposób gorszy od sarny albo zająca. Jest elementem wielkiej natury, do której zalicza się też człowiek. I ty, i ja i wszystko, co żyje przynależy do wielkiego strumienia życia.

Wilk to bardzo mądre zwierzę. Działa zespołowo, w grupie, którą nazywa się watahą. Jest w niej przywódca, najsilniejszy i najmądrzejszy osobnik. Młodsze wilki chcą być takim przywódcą i cały czas czekają na swój czas. Jak stary wilk jest słaby musi ustąpić młodszemu, bardziej sprawnemu wilkowi. Dzięki temu cała grupa ma zawsze najlepszego przywódce. Dzięki temu mogą przetrwać nawet srogie zimy, gdy śnieg zakrywa zaciera ślady, gdy jest bardzo zimno i wilki są bardzo głodne. Wilki polują jak wojsko, ale różni je to, że nikt nie wydaje im rozkazów. Tworzą bardzo sprawny zespół i razem mogą osiągnąć więcej niż każdy z osobna. Tak jak ludzie, którzy razem mogą zrobić dużo więcej, niż w pojedynkę.

Człowiek mieszka dziś w zbudowanych przez siebie miastach. Oddala się od natury i staje się coraz bardziej samotny. Człowiek mógłby się wiele nauczyć od wilków, mógłby wiele zyskać patrząc na piękno i mądrość natury. Ale nie patrzy na to. Woli nazywać naturalne mechanizmy okrutnymi i patrzeć się na te zwierzęta, które zniewolił i które łaszą się do niego pokazując mu każdego dnia jaki jest wspaniały. Taki człowiek nie uczy się. W naturze, taki człowiek nie przetrwałby, życie bowiem nie znosi leni. Zamiast obserwować życie człowiek zniekształca je dla swojej satysfakcji.

– Pamiętasz bajkę o małym piesku, który chciał być dużym psem?

– Pamiętam – odpowiedział Grześ

To jest jeden z wielu przykładów, jak człowiek wsadza do szufladek w swojej głowie różne rzeczy nazywając je złymi, lub dobrymi. Wilk ma ważną funkcję i żyje zgodnie ze swoją naturą. Pieski zaś zostały przez lata hodowli zmniejszone i wyglądają teraz jak zabawki. Nie mają swojego naturalnego miejsca, są tylko zabawkami dla człowieka. Jeśliby robić to, co człowiek chętnie i szybko robi, moglibyśmy zastanowić się co jest dobre, a co złe. Czy wilk, który poluje na słabe i chore zwierzęta, czy to co z nim zrobić człowiek, aby mieć swoją satysfakcję.

W twoim życiu, synku, będzie wiele sytuacji, gdy mówi się, że coś jest dobre, a coś złe. Nad każdą rzeczą, nad każdym czynem trzeba się zastanowić, trzeba wyrabiać sobie swoją własną opinię, bo nie zawsze jest tak, jak wydaje się, że jest. A teraz, abyś mógł dobrze spać opowiem ci trochę bardziej prawdziwą bajkę o wilku.

W wielkim i potężnym lesie mieszkał wilk. Był młody i silny. Miał wspaniały słuch, węch i wzrok. Od starych wilków nauczył się już jak polować, jak dawać sobie radę w trudnych dniach. A życie w wielkim lesie wymagało stałej uwagi. Las tętnił życiem. Ptaki śpiewały radośnie w koronach drzew, zwierzęta wydawały z siebie różne dźwięki komunikując się między sobą. Pod jego wilczymi łapami też było życie. Robaczki, mrówki a nawet bakterie robiły, co do nich należy. Dzięki temu życie zataczało kręgi a wszystkie zwierzęta były bardzo ważne dla siebie.

Wilk poznał w stadzie wilczycę a dzięki miłości, która napędza wszystko, co żywe wilk miał już też małe szczeniaczki. Były jeszcze bezbronne i trzeba było nimi się opiekować, trzeba było przynosić im jedzenie, bo jeszcze nie umiały same polować. Były jeszcze słabe i inne drapieżniki w lesie były olbrzymim zagrożeniem. Wilk pilnował na zmianę ze swoją wilczycą małych szczeniaczków. Polował w stadzie na słabe zwierzęta żyjące w potężnym lesie. Przynosił potem jedzenie swoim szczeniaczkom, które rosły zdrowe i silne. Każdy dzień wilka był przygodą, każdy dzień był walką, każdy dzień był wspaniały. Wilk, choć nie rozumiał, to czuł się jednością z potężnym lasem, który dawał mu siłę i którego siłą był on – wilk.

Wilk, w swoim świecie nie rozumie i nie ma pojęcia, że my – ludzie opowiadamy o nim. Nie wie, że ty, mały chłopiec słuchasz przed snem o tym, co on robi w lesie. Ale wilk, nie rozumiejąc jest elementem wielkiej całości tak jak ty i ja. Czerpiemy siłę z wielkiego źródła życia. Mamy swoje rzeczy do zrobienia a każdy dzień jest przygodą, każdy jest walką i każdy dzień jest wspaniały.

Gdy nadchodzi noc idziemy spać. Zaraz i ty będziesz spał, ale zanim zaśniesz pomyśl, że nic wokoło nie jest ani dobre, ani złe. Pomyśl, że wokoło ciebie i w tobie jest życie i energia. Wszyscy pochodzimy z jednego źródła. A teraz śpij, bo jutro przed nami kolejny wspaniały dzień

 

dobranoc

3 uwagi do wpisu “Prawdziwsza bajka o wilku

    1. To raczej termiczne flary, które mają zmylić. Wilk w żaden sposób nie będzie pociągający, szczególnie przedstawiany jako zły i, co tu dużo mówić, głupawy.

      Polubienie

Dodaj komentarz